Pomyślałam, że z planami na wiosnę jest jak z postanowieniami noworocznymi: rzadko dochodzą do skutku. Jednak wiosna o wiele bardziej zachęca do zmian i realizowania swoich planów. Zaczyna świecić słonko, poranne wyjście z domu nie wiąże się z zakładaniem na siebie tony ubrań, szali, rękawic i czapek. 

Mam nadzieję, że moje plany zrealizuje! Wtedy na pewno się wam pochwale, a jak mi się nie uda również o tym napisze, ale wtedy czekam na słowa krytyki :)

1) Rzucę Palenie! - mówię o tym co 2gi dzień, ale jakoś nie wychodzi:/ stres siedzenie w domu i nałóg ciągle popychają mnie do sięgnięcia po kolejnego papierosa. Mam jednak pomoc! Dostałam od mojego serdecznego przyjaciela Kamila na urodziny  książkę Allena Carra "Możesz rzucić palenie".

Na dniach zabieram się za czytanie!

2) Zamienię samochód na rower, gdy tylko się da! Jestem strasznie leniwa jeśli chodzi o piesze wycieczki na zakupy, po 1 ciężkie torby, po 2 nuda podczas drogi. Uwielbiam spacery z synkiem, przyjaciółmi czy z mamą, gdy podczas chodzenia można z kimś porozmawiać.

Skoro pogoda ostatnio dopisuje (wczoraj 15st C w cieniu) czas przesiąść się na rower! 

3) Zacznę dążyć do systematyczności w realizowaniu swoich pasji! od jeżdżenia na rolkach po malowanie. Jestem osobą, która dział jak sinusoida. Gdy mam w sobie moc tworzenie, maluje dzień w dnień, później ta chęć znika i nie robię nic kolejny tydzień czy 2, po czasie znów zmiana. Chciałabym to uregulować i tworzyć ciągle tyle samo :)