Love Angel Gabriel

0 Comments

Zostałam mamą bardzo młodo. Teraz mój synek ma 6 lat, a ja dorastam i zaczynam rozumieć, że dziecko jest najwspanialszym skarbem na ziemi. Zwłaszcza takie dziecko.

Podobno – a raczej na pewno, każdy rodzic popełnia błędy i mnie to nie ominęło. Żałuję kilku sytuacji, a zwłaszcza tego, że mogłam przed nimi ochronić Gabiego. Mimo tego teraz wiem, że uczę się na błędach i to moja wielka siła, bo mój syn jest dla mnie tą siłą, jest wsparciem samym w sobie dlatego, że go mam, że mogę się nim opiekować dla niego żyć. Nie zrozumiesz tego, do póki sam nie zostaniesz rodzicem. Pobudka o 7 rano, rozlany sok na klawiaturę komputera, kolejny raz klocek lego wbija ci się w stopę. To dla mnie żadna udręka i żadne wady rodzicielstwa. To magia. Nikt nie nauczy Cię tyle co własne dziecko. Cierpliwość i opanowanie, no i przede wszystkim wstawanie, wcześnie rano, z godzinę lub 2 przed budzikiem. Bywały czasy, że naprawdę narzekałam na nocne pobudki, rozrzucone lego (one naprawdę są wszędzie !!!! ),oglądanie 10 raz tego samego odcinka SuperMana, ale teraz widzę, że właśnie to sprawia mi największą radość w życiu. Niektórzy mówią, że jestem za dobra dla syna, znaczy nie za dobra, ale na za wiele mu pozwalam, ale ja uważam, że dziecko musi mieć swobodę wyrażania swoich ekspresji. Oczywiście, nigdy nie pochwaliłabym go za naplucie na kogoś (to przykład taka sytuacja nie miała miejsca) ale, w przypadku kolejnego rozlania soku uważam, że krzyk nic nie wskóra, nawet mnie to już nie denerwuje, nauczyłam się wyrozumiałości.

Dostałam najwspanialszy na świecie prezent od mojego syna, a jest on pod postacią takiego dialogu:

-kocham Cię synku

-mamo wiesz, że właśnie chciałem Ci to powiedzieć, ale byłaś pierwsza

w takim momencie rozumiesz, że Twoje problemy w pracy czy w miłości, nie mają znaczenia, naprawdę żadnego, bo masz przy sobie kogoś, kto Cię kocha bez warunkowo - Swoje dziecko!!!