Pracownia Artystyczna

/
2 Comments
Czasami gdy nachodzi mnie ochota na odstresowanie się, odpoczynek od telewizji i komputera, odpoczynek od codziennych obowiązków, mój synek już śpi lub spędza czas ze swoim tatą, moje małe mieszkanko zmienia się w pracownie artystyczną. Niestety ostatnio coraz rzadziej maluje co strasznie mnie zasmuca, ale niestety natłok obowiązków czasami wygrywa z pasją. Chciałam wam pokazać kilka zdjęć z ostatniego twórczego wieczoru.







You may also like

2 komentarze:

  1. Myślę, że fajnie jest mieć taka swoja pasję, dzięki której można się odciąć od świata i zrelaksować. A przy okazji będzie jeszcze co na ścianę powiesić:).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten ostatni obraz jest cudowny! Malowanie to świetny odstresowywacz:)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.